Pastor Maldonado i Pedro de la Rosa zostali pouczeni przez sędziów w związku z incydentami, do których doszło podczas pierwszej części dzisiejszych kwalifikacji do Grand Prix Chin.
Zdaniem sędziów, Pedro de la Rosa w incydencie z udziałem drugiego z kierowców ekipy Franka Williamsa, Bruno Senny, dopuścił się podobnego wykroczenia.
Zgodnie z Regulaminem Sportowym F1, na każdego kierowcę, który w ciągu sezonu zgromadzi na swoim koncie trzy reprymendy, nałożona zostanie kara cofnięcia o 10 pozycji startowych.
14.04.2012 14:32
0
Kurde Pedro de la Rosa o 10 pozycji to tyłu uważaj hahaha
14.04.2012 14:49
0
wystartowalby jako 33.
14.04.2012 15:06
0
Z tym cofnięciem to dobre posunięcie.
14.04.2012 15:43
0
de la Rosie taka kara nie grozi :) musiałby w kwalfikacjach byc 14 :D
14.04.2012 15:56
0
Jak dla mnie, kara 10 pozycji do tyłu, powinna być zmieniona na +1 sec do czasu kwalifikacyjnego (albo dać jakiś algorytm wyliczający ile dodać, żeby na każdym torze było sprawiedliwe - np 101% czasu uzyskanego). - Tym sposobem byłoby to sprawiedliwe - de la Rosa nie kwalifikowałby się do wyścigu :P A tak, dostanie +10 pozycji, a spadnie maksymalnie jedną w dół a i tak nic to mu nie robi.
14.04.2012 16:02
0
Kara jest nadawana bezwzględnie, nawet jeżeli nie grozi to spadkowi w klasyfikacji. Reprymendy chyba są adekwatne. Heikki i tak nie miał najmniejszych szans na awans do Q2. ;]
14.04.2012 22:43
0
tu nie o szanse w Q chodzi a o bezpieczeństwo i przestrzeganie przepisów - gdyby zamiast Hekkiego jechał tam Massa i nie dostał się z tego powodu do Q2 to dla Massy byłaby to ogromna porażka i miałby uzasadnione pretensje. Fakt że Hekkiemu to nie zaszkodziło, nie zmienia faktu że było to niezgodne z przepisami
17.04.2012 19:44
0
@hubertus - dlatego pisze - kara adekwatna. ;]
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się